Miękko i kobieco... #3
Witajcie,
Dziergam, dalej dziergam ten sam szal. Jak sami się przekonacie (zobaczycie na fotkach) zaczynam już 5 powtórzenie tego wzoru. Nie powiem, jest czasochłonny ale miło się robi. Przerobiłam już ponad 1 motek Lace Drops'a czyli ok 400m i już jadę na kolejnym. Wzór od początkowych oczek sporo się rozszerzył. I wiecie.....robiłam sobie spokojnie, jak na normalne rozumowanie przystało, wpierw zrobić szerokość i potem robić długość do oporu ... tak teraz po przymiarce jest odwrotnie... Długość docelową szala już mam, robi się szerokość... Taki psikus :P To niesie za sobą niestety zmianę ułożenia wzoru, ale nie jest to na jego niekorzyść.
Dziergam, dalej dziergam ten sam szal. Jak sami się przekonacie (zobaczycie na fotkach) zaczynam już 5 powtórzenie tego wzoru. Nie powiem, jest czasochłonny ale miło się robi. Przerobiłam już ponad 1 motek Lace Drops'a czyli ok 400m i już jadę na kolejnym. Wzór od początkowych oczek sporo się rozszerzył. I wiecie.....robiłam sobie spokojnie, jak na normalne rozumowanie przystało, wpierw zrobić szerokość i potem robić długość do oporu ... tak teraz po przymiarce jest odwrotnie... Długość docelową szala już mam, robi się szerokość... Taki psikus :P To niesie za sobą niestety zmianę ułożenia wzoru, ale nie jest to na jego niekorzyść.
A i co jakiś czas dziergam takie kwiatuszki i łączę z sobą by mieć odskocznie od tej jednostajnej robótki.
Pozdrawiam Wszystkich i zachęcam do komentowania
(mam wtedy większą mobilizację do dziergania)
Ela
Komentarze
Prześlij komentarz