niedziela, 30 listopada 2025

Szydełkowa chusta Przytulanka

 



Witajcie po wieloletniej przerwie. Wiele się u mnie zmieniło, ale miłość do rękodzieła pozostała. Przez te lata tworzyłam wiele prac dla siebie, dla rodziny i rozszerzałam mój warsztat i dalej to robię. Mimo iż głównie tworzyłam i publikowałam efekty na Instagramie to po latach widzę, że sama wracam na bloga bo stał się on moim nieśpiesznym pamiętnikiem. Bardzo chciała bym tu wrócić na stałe i uzupełnić puste strony - czy się uda zobaczymy. 




Wzór: Chusta Przytulanka

Twórca wzoru:@yagayagahandmade

Włóczka: kokonek Sakura od @kokonki.motki 3 nitkowy bawełna/akryl

Szydełko:3,5mm Tulip

Ukończona w 2024roku. Służy mi do dziś. Idelana na wiosnę i wczesną jesień gdy trzeba się czymś opatulić na szyi.

 

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie
Ela



niedziela, 5 czerwca 2022

Błękitne kłosy

 Witajcie,

 Przedstawiam kolejną serwetkę o pięknym odcieniu błękitu. Została wykonana kordonkiem Mercerized May i szydełkiem o grubości 1,25 mm. Jej średnica była powyżej 50 cm. 

 

Jeżeli chodzi o kordonek - pięknie się mieni i układa przy pracy, ale ..  no właśnie do czasu pomyłki. Gdy trzeba fragment spruć zaczynają pojawiać się włoski ( mnie to denerwuje przy przerabianiu). 

Po wypraniu efekt ten mija.  Warto też pamiętać by serwetki wykonane z kolorowych kordonków prasować przez szmatkę - kolor się nie wybarwi.Oczywiście najładniej wyglądają po blokowaniu na szpilkach, jednak nie zawsze da się to wykonać i na pewno jest to problemem przy dużych rozmiarach.

 

A na koniec jeszcze zdjęcie całości.



Pozdrawiam 

Ela


środa, 23 lutego 2022

Okrągła serweta w jesiennej odsłonie

 Witajcie,

Serweta którą dziś prezentuje została skończona jesienią 2021. Wykonana kordonkiem Muza firmy Ariadna. Kolor nici kremowy. Z tego co pamiętam to szydełko miało rozmiar 1,25 mm. Średnica tej koronkowej piękności to 46 cm. 

Wzór ma dużo ażurków i nie jest zbyt zbity w środkowej części. Podczas pracy serwetka szybko rośnie i nie dłuży się jej wykonanie. Oczywiście jej zblokowanie lub przeprasowanie wydobywa cały urok.


 Pozdrawiam serdecznie

Ela

poniedziałek, 2 sierpnia 2021

Łapacze snów

Witajcie,

Ten blog popadł w zapomnienie na bardzo bardzo długo. Jednak coraz częściej myślę by do niego wrócić. Stał się on swego rodzaju pamiętnikiem, mimo iż potem instagram stał się wygodniejszym   (i szybszym) narzędziem do publikacji zdjęć robótek.

Jeżeli będzie okazja, to nadrobię tutaj zaległości.  Po namyśle, zacznę już dziś :)

Prezentowane poniżej Łapacze Snów powstawały od roku 2017 do marca 2018. Cóż zajęły mi trochę czasu, ale były wykonane z największą starannością. Niektóre zaczynałam po parę razy, niekiedy musiałam zmienić koncepcję.
Zamówione zostały przez moją (wtedy przyszłą) bratową na jej ślub, który został utrzymany w stylu boho i trochę vintage. Przyznam, że to było największe zamówienie jakie miałam przyjemność realizować na tamten czas.  Do dziś jestem szczęśliwa i dumna, że mogłam je robić. Przed Wami 10 łapaczy w różnych rozmiarach.
Osoby obserwujące mnie na instagram'ie i na facebook'u mogły je już zobaczyć dawno temu, jednak do publikacji na bogu musiałam dojrzeć.









                                        Pozdrawiam ciepło Wszystkich tutaj zaglądających :)

sobota, 30 grudnia 2017

Między Świętami a Sylwestrem

Przed świętami nie było kiedy zajrzeć na bloga. Okres świąteczny spędzony w gronie najbliższych i na świątecznych wyjazdach. Jednak teraz te parę chwil przed Nowym Rokiem mam troszkę czasu by życzyć wszystkim, którzy zaglądają tu, w ten mój mały kawałek internetu


"Szczęśliwego Nowego Roku, spełnienia planów i marzeń, uśmiechu każdego dnia . Cieszcie się każdym dniem każdą godziną bo warto."



Zostawiam Was z paroma świątecznymi i zimowymi
 zdjęciami z mojego zacisza domowego.


 Widok z okna pewnego śnieżnego poranka.
(Nic nie majstrowałam z kolorami one takie właśnie były)











Na ukończenie czeka parę(naście) projektów. 
A ja zawsze chwytam parę srok za ogon i potem nie mogę sobie z tym poradzić. 
I chyba przyszły rok będę je po prostu kończyć tak więc w Nowy Rok wchodzę z bagażem i to takim konkretnym. Ale również z nowymi pomysłami i pozytywną energią którą przesyłam również Wam.

 Pozdrawiam
Ela.




poniedziałek, 18 grudnia 2017

Okrągła serwetka


Dokończyłam ostatnio niewielką okrągłą serwetkę w kolorze kremowym. Wzór pochodzi z japońskiego magazynu Ondori 2. Lubie japońskie wzory serwetek, cieszą bardzo moje oko. Nie są trudne do zrobienia, ale za to czasochłonne i trzeba być dokładnym.







Dane techniczne:
Wzór : Ondori.Crochet lace 2.
Nić: Ariadna. Muza 10 kremowa
Szydełko: Tulip 1
Średnica ukończonej zblokowanej serwetki: 18,5 cm
 
 

Przy blokowaniu koronce wykończeniowej nadałam kształt serduszek, dla mnie atrakcyjniejsze niż w oryginale.


Ostatecznie serwetka znalazła się na drewnianym tamborku i zostanie przerobiona na średni łapacz snów. Jak powstanie to pokażę.

Buziaki
Ela

  

sobota, 11 listopada 2017

Pierwsze gwiazdki w 2017r.

Witam,

No i zaczynamy temat świąteczny. Na stronach i forach rękodzielniczych temat świąteczny jest już od około miesiąca. Cóż się dziwić, skoro zrobienie ozdób trwa długo. I ja już jakiś czas temu na spokojnie zaczęłam produkcję świątecznych śnieżynek dla rodziny i znajomych. Oczywiście nie była bym sobą gdybym nie miała innej robótki na boku :) Tak więc pokazuję pierwsze w tym roku gwiazdki. I na pewno nie ostatnie.




Każdy z rodziny i znajomych dostaje od mnie na święta gwiazdkę.Założyłam że co roku będę robić inny wzór.  Na początku robiłam ten co poniżej. Jednak ostatecznie zdecydowałam się na ten drugi, bardziej szczegółowy. I chodź blokowanie tych gwiazdek trwa trzy razy dłużej. To efekt jest trzy razy lepszy, jak dla mnie :)


Wzór nr 1


Wzór nr 2

 Dodatkowo wymyśliłam sobie że każda z gwiazdek będzie miała przymocowaną datę danych świąt. Było parę pomysłów, jednak zdecydowałam się na zawieszki. Szukałam bardziej subtelnych ale nie umiałam nigdzie dostać więc ostatecznie przymocowałam te bardziej toporne. Może następnym razem trafię na właściwe :)


 Dane techniczne:
Nici: białe bawełniane - końcówki różnych
Szydełko: 1,5 do 1,25 tulip
Usztywniałam żelatyną (u mnie sprawdza się najlepiej)
Zawieszka: Beads

Pozdrawiam wszystkich
Ela

piątek, 22 września 2017

Zmiany :)

Witam serdecznie Wszystkich obserwujących mojego bloga, od dłuższego czasu nic nowego się tu nie pojawiało, mam nadzieję że ten stan wkrótce się zmieni :) 



Póki co nadszedł czas na mały lifting bloga, tym razem na różowo, pastelowo i przytulnie. Za niedogodności związane z zmianą przepraszam.


 Znalazłam ostatnio zdjęcia z małej sesji 2 igielników, wykonanych dość dawno temu. Być może kiedyś się już na blogu pojawiły. Ale w taką szarugę trochę kolorku się przyda.


Życzę Wam miłego oglądania i do zobaczenia jak najszybciej :) 




Pozdrawiam
Ela

czwartek, 9 marca 2017

Łapacze snów

Pokazuję zaległe prace wykonane były pod koniec 2016 i na początku 2017.
Oba na obręczach 25cm, nitka Ariadna Muza 10, szydełko tulip 1,25 i 1 mm. Oba białe, ale takie zawsze wpasują się w każde wnętrze :)



Tu jako dodatki to piórka,chwosty i delikatne perełki. Ostatnio chwosty bardziej mi pasują niż pompony i bąble :)
Dla siebie planuję zrobić dużego łapacza ok 30 -35 cm,  już nawet mam obręcz, ale ciągle nie umiem się zdecydować na kolor :)
Pozdrawiam
Ela

czwartek, 9 lutego 2017

Spring bulbs / Wiosenne bulwy / 2 /

 

Witam Wszystkich bardzo ciepło. 
Zima wróciła, a z nią mrozy. Mam nadzieję, że moje dzisiejsze zdjęcia sprowadzą na nowo trochę ciepła i słońca :) 

Pomimo różnych projektów pobocznych, którymi się teraz zawaliłam, udaje mi się w ramach odskoczni zrobić parę krzyżyków w moich cebulkach. Dzięki czemu oficjalnie mam hafcik zaczęty. 

Powoli, ale do przodu :)


Wyciągnęłam z zakamarków moje wiosenne biscornu. Nie wiem, czy Wam już je pokazywałam, jeżeli tak to odświeżam, bo kolory ma wesolutkie.

 W weekend postanowiłam też przełożyć nowe muliny na bobinki, a że mnie naszła wena, to powstały bobinki z elementem koronki, białe i wzorzyste, oczywiście z kartoników, zobaczymy czy się sprawdzą.


 A na razie wracam do wykończania poduszek, serwetek i łapaczy snów. 
Same się nie zrobią.

Pozdrawiam
Ela

poniedziałek, 30 stycznia 2017

Orchidea / Koniec

Skończyłam :)

Swoje w szafie odleżała, dojrzała, i przyszedł czas by ją wyciągnąć i dokończyć. Nie jest idealna, ma gdzieś małe przesunięcia, ale niezauważalne, co mnie bardzo cieszy.


 Nazwa wzoru: Étude à l'Orchidée
Autor wzoru:Véronique Enginger
Z serii: Etude de botanique
Mulina: DMC
Kanwa: Zweigart 16ct, chyba ecru.


Na oprawę poczeka jeszcze,  najważniejsze że już ją mam :)
Z tej serii kuszą mnie jeszcze irysy,magnolia i  karczoch.



 I na koniec jeszcze 1 zdjęcie, troszkę zamglone ale oddaje prawdziwe kolory tego haftu.
Gdy zrobi się ciepło i wiosennie zrobię jeszcze parę zdjęć, może uchwycę prawdziwe kolorki.

Pozdrawiam Wszystkich
Ela

Szydełkowa chusta Przytulanka

  Witajcie po wieloletniej przerwie. Wiele się u mnie zmieniło, ale miłość do rękodzieła pozostała. Przez te lata tworzyłam wiele prac dla ...