Po świątecznie...

Przed świętami zabrałam się ostro do pracy, by wszystko nadgonić. Efektem tego są  aniołki richelieu, które powędrowały do moich Motylków, jako prezent na Boże Narodzenie :P Starałam się by każdy miał inny wzór na sukience.








Pozdrawiam
Jegielniczka

Komentarze

  1. W końcu się doczekałam :) Aniołki są urocze, a na żywo prezentują się jeszcze ładniej

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty