poniedziałek, 19 grudnia 2016

Gwiazdki

Witajcie,
Od ostatniego razu, znowu powstało parę gwiazdek, tym razem same białe z zawieszkami.




A poniżej nowy projekt serwetki:


Pozdrawiam
Ela

środa, 23 listopada 2016

Promocja w Needle&Art

 Wpadłam na chwilkę powiadomić Was że całkiem fajna promocja jest na stronce sklepu Needle&Art
Może kogoś zainteresuje :)


Pozdrawiam
Ela

wtorek, 22 listopada 2016

Fuksjowa serweta po raz drugi :)



Witam Wszystkich bardzo serdecznie,

Chciałam bardzo podziękować za pozytywne komentarze na temat moich śnieżynek, to bardzo mobilizuje do dalszej pracy :) No i jest to też dla mnie dowód, że ktoś tu czasem jednak do mnie zagląda :D Ta świadomość też mobilizuje :D 


A teraz pokazuję moją drugą serwetę P. Kristoffersen, ten wzór już mogliście u mnie podziwiać.Ta powstała tak jak poprzedniczka w pięknym odcieniu fuksji.  


Jednak jest jedna różnica, wykonywałam ją większym szydełkiem, dzięki czemu udało mi się osiągnąć rozmiar 34cm. A to aż o 5 cm więcej od poprzedniczki !!! 


Co prawda idealnie było by, jakby osiągnęła rozmiar 50 -55cm. Jednak jak dla mnie, nitka musiała by być bardzo gruba, a i szydełko nie należało by do najmniejszych. Pewnie w skutek tego osiągnęła bym mały dywanik a nie serwetkę :D
Może kiedyś spróbuję.

Dane techniczne:

Materiał: Kordonek Maxi Madame Tricote kolor 6358
Szydełko: 2,5 INOX
Wielkość: 34cm

  Kolorki na zdjęciach może ciutkę zbyt mocne, ale to wina dzisiejszego cudownego słońca.

 Pozdrawiam Was
Ela

niedziela, 6 listopada 2016

Szal i pierwsze gwiazdki

Witajcie,

Ukończyłam szydełkowy szal. Niestety zbyt późno zorientowałam się że nie mam żadnego ładnego zdjęcia "pokazowego". A teraz już jest zbyt zimno by zrobić ładną sesję na dworze. Ale co się odwlecze.... . Więc oto pierwsze robocze zdjęcie.


Poczyniłam też zakupy na świąteczne ozdoby:


Kordonek Irys zagościł u mnie 1 raz.
A poniżej kubeczek na gorącą czekoladę, wszak zima się zbliża.( były w Biedronce, może jeszcze znajdziecie)


A tu pierwsze w tym roku gwiazdki, w odcieniach blue.









Oraz parę białych i kremowych:



Pamiętajcie że zbliża się ostatni dzwonek na produkcję ręcznie robionych ozdób świątecznych.

Pozdrawiam
Ela



piątek, 15 lipca 2016

Biała, ażurowa serwetka

Witajcie,

Dziś prezentuję pierwszą z dwóch bliźniaczek. Narodziła się parę dni temu, ale dziś dopiero wyciągnęłam z niej igły. Druga aktualnie się dzierga. 


Kordonek: Muza 20
Szydełko: Tulip 1,25
Średnica: 42 cm
Zużyłam ok 28g co daje 232,4 metra nitki.
Wzór: Croched Lace 2 wydawnictwa ONDORI znajdziecie go TU



I parę szczegółów:

 


To moja druga serwetka z tego wzoru, i powiem Wam że bardzo miło się go robi.Co prawda spotkacie małe utrudnienie w 5 rzędzie (podwójny słupek, 3 oczka i słupek wbijany w środek wcześniejszego podwójnego słupka). Natomiast zbiór słupków tworzący grona, to popcorny, jednak ja potraktowałam je na płasko. Zresztą spróbujcie sami ją zrobić,a
 jeżeli zauroczyła Was tak jak mnie to chwytajcie za szydełko i do dzieła :D .

Powodzenia w dzierganiu.


niedziela, 12 czerwca 2016

Miękko i kobieco... #3

Witajcie,

Dziergam, dalej dziergam ten sam szal. Jak sami się przekonacie (zobaczycie na fotkach) zaczynam już 5 powtórzenie tego wzoru. Nie powiem, jest czasochłonny ale miło się robi. Przerobiłam już ponad  1 motek Lace Drops'a czyli ok 400m i już jadę na kolejnym. Wzór od początkowych oczek sporo się rozszerzył. I wiecie.....robiłam sobie spokojnie, jak na normalne rozumowanie przystało, wpierw zrobić szerokość i potem robić  długość do oporu ... tak teraz po przymiarce jest odwrotnie... Długość docelową szala już mam, robi się szerokość... Taki psikus :P To niesie za sobą niestety zmianę ułożenia wzoru, ale nie jest to na jego niekorzyść.



A i co jakiś czas dziergam takie kwiatuszki i łączę z sobą by mieć odskocznie od tej jednostajnej robótki.



Pozdrawiam Wszystkich i zachęcam do komentowania 
(mam wtedy większą mobilizację do dziergania)
Ela




poniedziałek, 16 maja 2016

Miękko i kobieco... # 2

Robi się szal.Powolutku, na tyle na ile pozwala mi czas. Było by więcej ale musiałam poprzednią próbkę rozplątać, była za długa.


 Wzorek bardzo mi się podoba. 
Jest mocno ażurowy, z wyraźnym skomplikowanym i powtarzalnym elementem.


 Więcej danych podam Wam następnym razem.
 Tak więc dziergam dalej!
Pozdrawam
E.

sobota, 7 maja 2016

Miękko i kobieco....

Zakupiłam Drop Lace w kolorach naturalnym i miętowym,z zamiarem zrobienia miękkich szalikowych otulaczy, na letnie wieczory.Dłubać je będę oczywiście szydełkiem.


 Włóczka idealna, cieniutka,bardzo miękka aż się prosi na chusty i szale. Zresztą jej skład to 70% baby alpaca i 30% silk. Jak tu się nie zakochać.


 Wyzwanie spore. Na metce jest opis by robić drutami 3,5, właściwie nie wiem jakie to ma przełożenie na szydełko.I po długich rozważaniach zdecydowałam się robić szydełkiem o takim samym rozmiarze. Na razie wychodzi nieźle. Jedyny błąd jaki popełniłam to szerokość szala, chyba z nią trochę przesadziłam. No więc zrobię parę rzędów i zobaczymy czy będę zaczynać na nowo, czy jednak zostawię.


 Pozdrawiam
Ela

wtorek, 3 maja 2016

Serwetka No.*1

Prezent doszedł do właścicielki, więc mogę pokazać moją pierwszą tak dużą serwetkę. Średnica ok 35cm, bez napinania. Wykonana nicią bawełnianą na szydełku nr 1,5 tulip. Jeżeli planujecie zrobić ten wzór zróbcie go ciaśniejszym szydełkiem, wzór będzie wyraźniejszy. Wzór wzięłam stąd.



Pozdrawiam
Ela

sobota, 23 kwietnia 2016

Zielone sny

 Pamiętacie zestaw jaki dostałam od Igłą Malowane?  Tak więc prezentuje co z niego powstało:
 Tadam ! 


 Mój pierwszy łapacz snów i na pewno nie ostatni. Wyzwaniem było dla mnie przełożenie wzoru krzyżykowego na wzór szydełkowy. Nigdy jeszcze żadnego wzoru szydełkowego nie robiłam, a co dopiero zrobić go tak, by był podobny innego wzoru?  


Sam wzór bazowy był dostępny w numerze 2/2016 Igłą Malowane,
 (to ta czarna mandala na okładce),może gdzieś w kioskach jeszcze znajdziecie.


Moja interpretacja wzoru do połowy na pewno przypomina tą krzyżykową, później dodałam już coś od siebie.
Drucików, wstążek, i nici dostałam tak dużo że zdecydowałam się zrobić dwa łapacze, drugi musi jednak troszkę poczekać na swoją kolej.

Pozdrawiam
Ela




piątek, 22 kwietnia 2016

Postępy

 Witajcie,

Pokazuje moje niewielkie postępy w krzyżykowych siewkach. Oto one, dużo tu zmian nici na kilka krzyżyków lub zwykłych ściegów prostych. I chyba dlatego tak mi się ta praca dłuży.


Tutaj dokończona i spakowana serwetka, którą robiłam ostatnio, 
pokażę ją w najbliższym czasie.
 Będzie prezentem, dlatego pochwalę się nią gdy będzie już u właścicielki.


 Widzę że czasem ktoś tu do mnie zagląda :) Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawicie ślad po swojej wizycie, nawet niewielki. :) 

Pozdrawiam
Ela

środa, 20 kwietnia 2016

Wiosenny spacer

Słoneczko świeci, zrobiło się ciepło i jak tu nie wyjść na spacer? Zakwitły też wiosenne kwiaty w naszym parku. Cieszę się, bo rosną tam dziko, i z roku na rok ich przybywa. Dzięki czemu tworzą się wiosną kolorowe kwitnące poletka .


Zawilec gajowy ( Anemone nemorosa )


 Ziarnopłon wiosenny ( Ranunkulus ficaria )

Gdzie nie gdzie widać też już Fiołki leśne ( Viola reichenbachiana)





Wy też jesteście spragnieni wiosny, kwiatów i  kolorów ?:D 
Pozdrawiam
Ela



piątek, 8 kwietnia 2016

Zielono mi....

Wiosna, wiosna wszędzie :D  Nie zabraknie jej też dziś u mnie. Oto przed Wami pierwsza odsłona niewielkiego hafciku, bardzo delikatnego, subtelnego i zielonego, autorstwa Kazuko Aoki. Nie powiem Wam, czy został nadany mu jakiś tytuł. Nie umiem japońskich robaczków rozszyfrować. Roboczo nazwę go "Siewki".

Pierwszy wieczór: 


Drugi wieczór:


 Wcześniejsze dwa wieczory skradł mi za to napis "Green Lady". Oczywiście w jedynym słusznym zielonym kolorze.


 No a skoro o siewkach dziś mowa :D Oto przed Państwem, Pan Karczoch I. Mój mały ogrodowy eksperyment na ten rok.


 A tu moja duma i chluba - Imbir z Lidla ( te długie habazie) ma mieć ok 1m. Ciekawa jestem czy podoła w domowych warunkach.

Edit:
A no żeby nie było, imbir zakupiłam jako korzeń, z zamiarem zjedzenia, i jakoś tak sam chciał jednak do donicy,  bo powypuszczał na parapecie zielone łodyżki.


Pozdrawiam
Ela

Szydełkowa chusta Przytulanka

  Witajcie po wieloletniej przerwie. Wiele się u mnie zmieniło, ale miłość do rękodzieła pozostała. Przez te lata tworzyłam wiele prac dla ...